Zakłady Chemiczne Police liczą na "nie gorsze" wyniki w I kw. 2011 r. niż w IV kw. poprzedniego roku, kiedy zysk netto grupy wyniósł 47,40 mln zł przy przychodach sięgających 573,50 mln zł, wynika z czwartkowych wypowiedzi prezesa Krzysztofa Jałosińskiego.
Prezes poinformował też, że w 2011 roku Police chcą zwiększyć wykorzystanie mocy produkcyjnych do 90% z 80% w 2010 roku. "Będzie to możliwe dzięki zwiększeniu produkcji, głównie w segmencie nawozowym, który dominuje w produkcji Polic" - wyjaśnił.
W IV kw. 2010 r. wolumen sprzedaży nawozów wyniósł 375 tys. ton wobec 335 tys. ton rok wcześniej.
Prezes podkreślił, że właśnie sytuacja w segmencie nawozowym, czyli poziom cen oraz możliwość sprzedaży większej produkcji przyczyniły się do osiągnięcia dobrych wyników IV kw. i w całym 2010 r.
ZCh Police miały 47,40 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w IV kw. 2010 roku wobec 99,67 mln zł straty rok wcześniej. Jest to wynik dużo lepszy od oczekiwań rynkowych, których średnia wynosiła 19 mln zł zysku. Analitycy spodziewali się w tym okresie wyniku netto w wysokości 9-43 mln zł.
Skonsolidowane przychody wyniosły 573,50 mln zł wobec 405,43 mln zł rok wcześniej.
Narastająco w I-IV kw. 2010 roku spółka miała 26,83 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 422,87 mln zł straty rok wcześniej, przy przychodach odpowiednio 2022,64 mln zł wobec 1486,61 mln zł.