W Azotach Tarnów rusza drugi etap programu dobrowolnych odejść (PDO). Jednak tarnowscy pracownicy w ramach PDO mogą liczyć na znacznie mniej, niż np. pracownicy ZCh Police.
Jednak warunki jakie zaproponowano pracownikom nie były zbyt atrakcyjne. Jak wylicza "Rz", odchodzący mogą liczyć na dodatkową odprawę w wysokości 6 - 15 tys. zł. "Parkiet" porównuje te kwoty do odpraw jakie zaproponowano pracownikom ZCh Police, którzy mogą liczyć na dwu-, do sześciokrotności ostatnich zarobków (średnie pobory w zakładach to 4,3 tys. zł).
W Policach w pierwszym etapie chęć skorzystania z PDO zgłosiło 54 osoby. Spółka liczy na redukcję ok. 200 etatów. W drugim etapie programu, jak informuje "Parkiet", dodatkowa odprawa wynosi 2,5-6,5 tys. zł, co daje łączne wynagrodzenie za odejście z firmy dla przeciętnie zarabiającego pracownika o długim stażu na poziomie ok. 28 tys. zł.
W Azotach Tarnów związki zawodowe protestują przeciw polityce redukcji zatrudnienia, która w ich ocenie jest chaotyczna. Czytaj więcej: Związkowcy z Tarnowa grożą sporem zbiorowym