Na europejskim rynku standardowych tworzyw termoplastycznych, w marcu, kupujący po raz kolejny musieli zmierzyć się z forsowanymi przez producentów podwyżkami. Tym razem skala wzrostu była jednak niższa niż w poprzednich miesiącach, a to dzięki umiarkowanym zwyżkom kosztów zakupu feedstocków - pisze serwis Plastics Online.
Jak zauważa Plastics Online (www.eplastics.pl) problemem staje się szczupłość zaopatrzenia, szczególnie w przypadku etylenu i propylenu, co jest efektem przestoju krakerów. Tymczasem popyt ożywia się i to we wszystkich klasach polimerów. W tej sytuacji największy wzrost cen zaobserwowano na rynku LLDPE/LDPE oraz polipropylenu. W obu przypadkach ceny poszły w marcu w górę o około 50 EUR/t. HDPE zdrożał w tym czasie o 20-30 EUR/t. Wzrost notowań polistyrenu o 45 EUR/t jedynie skompensował producentom wyższe koszty zakupu surowca. Sprzedawcy polichlorku winylu, po ciężkich bojach, zdołali przepchnąć podwyżki o 20-30 EUR/t. Ceny PET nadal podążają za notowaniami surowca.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Tworzywa sztuczne: fala podwyżek słabnie