W Brazylii trwają właśnie mistrzostwa świata w piłce nożnej. Jednak to nie ta impreza sportowa ściąga tam polskie firmy chemiczne. Najpewniej zakłady na południu kraju wybuduje Synthos, szerokie kontakty ma też w Brazylii Grupa Azoty. Co takiego może przyciągać inwestorów mówi portalowi wnp.pl Jeferson Fernandes menedżer Lanxessa w Ameryce Łacińskiej. Niemeicki koncern jest tam dużym iwnestorem.
Jeferson Fernandes: Lanxess jest obecny w Brazylii od wydzielenia, które nastąpiło w 2004 r. Oficjalnie firma została przedstawiona swoim pracownikom na całym świecie (także w Brazylii) w dniu 1 lipca.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polska chemia idzie do Brazylii - a jak tam jest?