Zakłady Chemiczne Police przywracają pracę kolejnych ciągów produkcyjnych, znacznie zwiększając wykorzystanie swoich zdolności produkcyjnych - poinformował we wtorek PAP Rafał Kuźmiczonek, rzecznik spółki.
- Teraz systematycznie zwiększamy wykorzystanie naszych zdolności. Bardzo trudno jest dokładnie oszacować w procentach produkcję w ZCh Police, ponieważ są to bardzo złożone procesy - wyjaśnia Kuźmiczonek.
- Można jednak przyjąć, że teraz pracujemy na 80 proc. zdolności, podczas gdy w grudniu ubiegłego roku musieliśmy zmniejszyć produkcję praktycznie o połowę - powiedział.
Dodał, że przymusowy przestój niektórych instalacji pomógł spółce w przetestowaniu i wdrożeniu do produkcji nowych typów nawozów.
- Trzy tygodnie temu w ramach Strategii Rozwoju wprowadziliśmy do oferty nowy nawóz o nazwie Poliazot o 25 proc. zawartości azotu, a pod koniec tego tygodnia zamierzamy rozpocząć sprzedaż nowego nawozu wieloskładnikowego - mówi rzecznik Polic.
Kuźmiczonek wyjaśnił, że nowe produkty nawozowe są odpowiedzią zakładu w Policach na zapotrzebowanie rynku.
- Liczymy, że nowe produkty zwiększą liczbę naszych odbiorców - powiedział dodając, że skład został tak skomponowany, aby można je było zaoferować w niższych cenach.
Rzecznik Polic powiedział PAP, że obecnie w Policach pracują cztery z sześciu ciągów nawozowych do produkcji nawozów DAP i NPK
- Do końca tego tygodnia planujemy uruchomienie produkcji w kolejnym ciągu nawozowym - dodał.
W 100 proc. swoje moce wykorzystuje linia do produkcji mocznika. Pracują dwa z czterech ciągów kwasu fosforowego, ale Kuźmiczonek wyjaśnia, że dwa pozostałe ciągi znajdują się w postoju remontowo-bilansowym.
Pod potrzeby bilansowe, czyli na potrzeby własne, od lutego pracuje duży ciąg kwasu siarkowego. Linie do produkcji kwasu siarkowego w ogóle nie pracowały w styczniu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Police systematycznie zwiększają moce produkcyjne