O stanowisko prezesa Zakładów Chemicznych Police kolejnej kadencji ubiega się już tylko dwóch kandydatów.
W ubiegłym tygodniu rada nadzorcza przesłuchała kandydatów, ubiegających się o fotel prezesa Polic, i kilkanaście osób, które pretendują na stanowiska wiceprezesów. Jednak żadnych decyzji nie podjęto. Dlaczego? Nie wiadomo. W Policach mówi się, że przyczyną był brak możliwości skonsultowania się z ministrem skarbu Aleksandrem Gradem, który był w tym czasie na urlopie. Szef resortu wraca do pracy jutro. Jutro też ponownie zbiera się nadzór Polic.
Jak pisze "Parkiet" za lidera wyścigu o fotel prezesa Polic uchodzi Siwiec, który kieruje tą spółką od dwóch lat.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Police: Ryszard Siwiec kontra Dariusz Budzik