Zakłady Chemiczne Police są zainteresowane kupnem kilku spółek. Niektóre spośród nich już są badane.
- Stawiamy na konsolidację bazującą na łańcuchu dostaw, bo ona daje spółce na dłuższą metę większą stabilizację finansową - wyjaśnia w rozmowie z "Parkietem" prezes zakładów Ryszard Siwiec.
Jego firma chce też zawiązać spółkę joint venture, z którymś z północoafrykańskich producentów fosforytów. Chce w ten sposób zyskać możliwość kupowania tego surowca przez wiele lat po cenie niższej od rynkowej. Inna ewentualność to przejęcie kontroli nad firmą pośredniczącą w handlu kopalinami.
Zakłady Chemiczne Police SA mają plan lepszego wykorzystania należącego do zakładów portu morskiego. Myślą o zakupie firmy logistycznej, dysponującej odpowiednią flotą i dostępem do rynków zbytu. Możliwe jest jeszcze przejęcie podmiotu z sektora, nie kojarzonego z produkcją Polic.
Szczegóły tego pomysłu owiane są jednak na razie tajemnicą. Police na zakupy innych firm gotowe byłyby, jak przekonuje Siwiec, wydać nawet 500 mln zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Police będą przejmować