W dłuższej perspektywie porozumienie o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi może przynieść branży chemicznej sporo korzyści. Jednakże zanim do tego dojdzie mogą być problemy.
Jednak dla branży chemicznej przynajmniej w początkowej fazie istnienia TTIP, porozumienie może być problemem.
Dyrektor zarządzający BASF Polska Dirk Elvermann zwrócił uwagę na kwestie cen surowca. O co chodzi?
W wyniku tzw. rewolucji łupkowej gaz, który w branży surowcowej generuje ponad połowę kosztów, w USA jest dużo tańszy niż w Polsce i w ogóle w Europie. Jeśli wziąć pod uwagę brak barier celnych, eksport produktu z USA jest prawdopodobny. To znaczy wzrost konkurencji, z którą trudno będzie walczyć.
Ale jak zwrócił także uwagę szef BASF Polska, TTIP w dłuższej perspektywie ma korzyści.
Chodzi o dostęp do dużego rynku. Należy pamiętać o ponad 300 mln mieszkańców USA, którzy generują duży popyt. Dla firm mogących zaoferować ciekawe rozwiązania i produkty to z pewnością interesujący aspektu porozumienia handlowego pomiędzy USA i Unią Europejską.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Na krótką metę TTIP zaboli branżę chemiczną?