Gdańska rafineria rozważa budowę segmentu petrochemicznego, który miałby wykorzystywać benzyny pirolityczne - pisze "Puls Biznesu".
Eksperci branży chemicznej chwalą pomysł i wskazują, że w Polsce jest deficyt tworzyw sztucznych - krajowa produkcja pokrywa zaledwie 40 proc. zapotrzebowania. Analitycy giełdowi odradzają jednak ten krok i pchają Lotos ku inwestycjom w wydobycie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Lotos wejdzie w tworzywa sztuczne?