Zainteresowanie się przez Grupę Azoty prywatyzacją chorwackiej spółki Petrokemija daje jasny sygnał, że Polska firma śledzi możliwości przejęcia zagranicznych firm. Pokazuje także, że nie jest zmuszona kupować za każdą cenę.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Grupa Azoty: zagraniczne inwestycje z dużą ostrożnością