Czy jest szansa na udaną prywatyzację polskiej chemii? Papierkiem lakmusowym będzie sprzedaż Puław. Jeśli ona nie wypali, przyjdzie poczekać na tańszy gaz - pisze "Puls Biznesu".
Zdaniem Wiesława Skwarko chemię trzeba skonsolidować, bo wówczas możliwa byłaby pełna prywatyzacja skonsolidowanych spółek przez giełdę w ciągu roku lub dwóch.
Zdaniem Jarosława Michniuka, wiceprezesa Styrenics Europe BASF firmy trzeba szybko sprywatyzować. Jak twierdzi, nie chodzi o to, żeby firmy trwały i przynosiły niewielkie zyski. One muszą się rozwijać. Michniuk nie spodziewa się jednak by zapukały do nas firmy niemieckie. Jego zdaniem Polska nie jest predysponowana do inwestycji, bo nasz rynek można zaopatrywać z Niemiec - czytamy w "Pulsie Biznesu".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Chemii pozostaną konsolidacja i giełda