Na tę chwilę od dwóch lat czekało wielu pracowników Zakładów Chemicznych Police. Od 17 września mogą spieniężyć swoje walory, które nieodpłatnie objęli od Skarbu Państwa (ten ma jeszcze około 69 proc. udziałów w przedsiębiorstwie).
Akcje pracownicze otrzymało ponad 5 tys. osób. Obecnie Police zatrudniają ponad 2,8 tys. osób, co oznacza, że połowa papierów jest w rękach rencistów, emerytów oraz ich spadkobierców. Ta grupa może najszybciej spieniężyć swoje akcje.
Największy pakiet akcji (około 2,3 tys. papierów na osobę) otrzymało ponad 1,2 tys. osób o stażu pracy przekraczającym 24 lata. Ze sprzedaży walorów Polic emerytowany chemik może otrzymać ponad 35 tys. zł. - czytamy w "Parkiecie".
Właściciele papierów otrzymali darmowe rachunki inwestycyjne w DM PKO BP, co ułatwi im pozbycie się akcji. - Część pracowników z pewnością będzie chciała od razu sprzedać na giełdzie papiery, ale pozostali traktują je jako długotrwałą inwestycję i na razie nie będą ich wyprzedawać - uważa Grzegorz Sanocki, zastępca kierownika ds. prognoz i analiz w Policach.
W piątek za akcje spółki płacono 15,51 zł. W I połowie 2007 r. Police zarobiły na czysto 73,3 mln zł wobec 12,49 mln zł rok wcześniej i miały 886,5 mln zł obrotów, podczas gdy w tym samym okresie 2006 r. miały 853,6 mln zł przychodów.