Kędzierzyński ZAK w poniedziałek musi zapłacić drugą ratę dywidendy. Twierdzi, że pieniądze na nią ma. Jak czytamy w "Parkiecie" problem w tym, że nie płaci swoim kontrahentom.
ZAK nie przyznaje się do kłopotów. Twierdzi, że jeśli poślizgi w płatnościach w ogóle się zdarzają, to są minimalne - czytamy w "Parkiecie".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: ZAK nie przyznaje się do kłopotów