- Wszyscy przez lata odpowiadający za gospodarkę powinni mocno uderzyć się w piersi. Mając świadomość, że górnictwo to także kultura, styl życia, mentalność, władza publiczna nie znalazła do tej pory dobrej propozycji dla Górnego Śląska - mówi minister Skarbu Państwa Włodzimierz Karpiński w rozmowie z Jackiem Ziarno.
- Najpierw garść faktów. Grupa Azoty - teraz drugi co do wielkości producent nawozów mineralnych w Europie - zaczęła intensywnie przekraczać granice kraju i kontynentu. Zdobyła nowe rynki i się rozwija. Zwróćmy też uwagę na wzrost nakładów na badania i rozwój, pogłębienie współpracy z nauką czy wprowadzanie innowacji do praktyki. I ambitny program rozwoju - do 2020 r. na inwestycje grupa wyda 7 mld zł. Według mnie takie śmiałe i konsekwentnie podejmowane przedsięwzięcia będą w przyszłości decydować o konkurencyjności polskiej gospodarki.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Włodzimierz Karpiński, MSP: nie jestem cynicznym politykiem