Po wielu miesiącach stagnacji w tej chwili nawet 200 tirów dziennie opuszcza policką fabrykę - informuje Polskie Radio Szczecin.
Najlepiej sprzedają się nawozy i biel tytanowa. - Miesięcznie do fabryki spływa nawet kilkanaście nowych zamówień - mówi Rafał Kuźmiczonek rzecznik Zakładów Chemicznych Police.
Choć nawozy przestały generować straty, opłacalność produkcji wciąż jest niewielka. Powodem jest ciągle wysoka cena głównego surowca do produkcji - gazu ziemnego oraz niskie ceny zbóż.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.