Producent rur termokurczliwych i osprzętu kablowego jest coraz bliżej przejęcia firmy. Będzie także inwestował w majątek produkcyjny, na co przeznaczy 20 mln zł.
Niewykluczone, że spółka kupi obie te firmy. - Wszystko zależy od tego jak potoczą się negocjacje. Radpol ma dużą zdolność kredytową i stać go na obie spółki. Na jednym przejęciu na pewno nie poprzestaniemy - mówi prezes Sielski. Zarząd nie informuje, co to za firmy, wskazuje jedynie, że mają przychody rzędu kilkudziesięciu milionów złotych. Dzięki przejęciu firma chce poszerzyć ofertę produktową, pozyskać nowych klientów i wejść na nowe rynki zbytu.
Poza przejęciami Radpol będzie też inwestował w majątek produkcyjny. W tym roku przeznaczy na to 20 mln zł, z czego 6 mln będzie refinansowane ze środków unijnych. Pieniądze będą potrzebne na dokończenie budowy dwóch hal produkcyjnych o łącznej powierzchni około 4,2 tys. mkw - wymienia dziennik.
Ukończenie budowy i oddanie do użytku magazynu wysokiego składowania planowane jest w I kwartale, a części produkcyjnej - w II kwartale.
Drugi etap inwestycji będzie obejmował położenie instalacji i infrastruktury technicznej oraz budowę bunkra dla drugiego akceleratora (urządzenie potrzebne do produkcji wyrobów termokurczliwych już zostało zamówione). Przekazanie obiektu planowane jest w III kwartale. Planowane są także termomodernizacje, dzięki którym spółka będzie mogła kumulować i wykorzystywać energię cieplną maszyn produkcyjnych. Inwestycja ma się zwrócić po pięciu latach i dawać 200-300 tys. zł oszczędności rocznie.
Radpol chce też rozpocząć badania szczelności rur do wody. - Nie ma w Polsce firmy, która świadczyłaby taką usługę, najbliższa mieści się w Szwajcarii - mówi w "Parkiecie" prezes Sielski. Tzw. usługa sieciowania ma ruszyć w I kwartale tego roku, a jej efekty mają być widoczne w wynikach firmy za 2009 r. Zarząd szacuje, że w ciągu najbliższych dwóch-trzech lat sieciowanie ma odpowiadać za 20-30 proc. przychodów ze sprzedaży wyrobów termokurczliwych spółki.
Firma rozważa też instalację trzeciego akceleratora. Budżet związany z tą inwestycją szacowany jest na 30-35 mln zł. - Już przygotowujemy wnioski o dofinansowanie projektu. Możliwe jest uzyskanie zwrotu nawet 50 proc. wydatków. Na rozpatrzenie wniosku czeka się 6-9 miesięcy, a od uzyskanej decyzji będzie zależeć, jak szybko rozpoczniemy inwestycje - mówi w "Parkiecie" prezes.
Akcelerator elektronowy ma być przystosowany do sterylizacji produktów. W Europie Zachodniej sterylizacji radiacyjnej poddawane są m.in. ubrania personelu medycznego i niektóre produkty spożywcze (przyprawy, cytrusy). - Jesteśmy przekonani, że zapotrzebowanie na tego typu usługi będzie rosło - mówi prezes.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Przejęcia Radpolu w tym półroczu