W Kompleksie Petrochemicznym Triunfo, w pobliżu Porto Alegre, w brazylijskim stanie Rio Grande do Sul, koncern Synthos chce wybudować zakład produkcji kauczuku polibutadienowego na katalizatorze neodymowym. O tym dlaczego Brazylia, kto będzie odbierał produkt z nowego zakładu i jakie będą koszty inwestycji mówi portalowi wnp.pl Tomasz Kalwat, prezes Synthosa.
- Odpowiedź jest prosta - ponieważ importuje więcej polibutadienu niż my będziemy produkować. To duży rynek.
Czyli można powiedzieć, że to rynek genialny dla producentów?
- Tak po prawdzie rynki genialne się już skończyły. Może pokrótce opowiem o genezie inwestycji. Po prostu nasi klienci wskazywali tamtejszy rynek jako rosnący i perspektywiczny, jako miejsce gdzie potrzeba drugiego dostawcy. Dzisiaj dominuje tam bowiem niemiecki koncern Lanxess. Oponiarze powiedzieli nam - wybudujcie tam fabrykę, my zaś zagwarantujemy odbiór istotnej części produkcji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prezes Synthosa T. Kalwat: Brazylia to bardzo dobry dla kauczuku rynek