Będziemy się musieli przestawić z dotychczasowego trybu funkcjonowania w okresie prosperity na działanie w ciężkich czasach - powiedziałk w rozmowie z "Parkietem" Ryszard Siwiec, prezes Zakładów Chemicznych Police.
Według prezesa Polic nie oznacza konieczności zmiany ogłoszonej zaledwie kilka miesięcy temu strategii. - Przygotowujemy natomiast antykryzysowy program poprawy efektywności. Po czterech miesiącach (od września do grudnia 2008 r.) dramatycznego spadku przychodów sytuację firmy trzeba bowiem rozwiązać systemowo. Program ma m.in. aktywizować sferę popytową. Już 5 stycznia zaproponowaliśmy promocje cenowe, nowe produkty oraz nowe podejście do klienta. Dzisiaj wysyłamy w Polskę przeciętnie 140 ciężarówek dziennie, podczas gdy w zeszłym roku było to średnio około 100. W tej chwili wolumen sprzedaży krajowej jest większy, niż był średnio w 2008 roku - powiedział "Parkietowi" Ryszard Siwiec.
Jak powiedział Ryszard Siwiec, zarząd założył, że w pierwszej kolejności musi ustabilizować płynność firmy. - Trzeba się było dostosować do nowych realiów rynkowych, czyli obniżyć ceny. W styczniu i w lutym w ramach promocji sprzedawaliśmy więc produkty z 25-proc. rabatem. Teraz, po odzyskaniu równowagi płynnościowej, zaczynamy pracować nad poprawą rentowności. W kolejnych miesiącach najprawdopodobniej rabaty będą niższe niż dotychczas - powiedział prezes Siwiec w rozmowie z "Parkietem".
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prezes Polic: osiągnięcie zysku byłoby sukcesem