Giełdowe firmy chemiczne zaczynają liczyć wydatki w ramach unijnego systemu REACH, regulującego stosowanie chemikaliów. Instytut Chemii Przemysłowej prognozuje, że krajowy przemysł na przebadanie chemikaliów wyda ogółem 600 mln EUR (według obecnego kursu 2,2 mld zł). Polskim firmom będzie łatwiej, gdy połączą siły
- Zachęcamy firmy, by tworzyły konsorcja. Pierwsze przymiarki już są, ale więcej będzie wiadomo na początku 2008 r. - mówi w dzienniku Andrzej Kreślak, ekspert centrum ds. Reach Instytutu Chemii Przemysłowej.
Wstępne porozumienie zawarły zakłady azotowe: Tarnów i Kędzierzyn, Zakłady Chemiczne Police, PCC Rokita i należący do Ciechu Zachem.
O tym, że sojusze są potrzebne, świadczy zachowanie kolegów z Zachodu. Według Andrzeja Kreślaka, konsorcja powstają już w ramach stowarzyszeń producentów działających w UE. Jego zdaniem, polskie firmy też muszą jak najszybciej do nich dołączyć. I to z powodów czysto merkantylnych. Chodzi bowiem o wymianę informacji między nimi. Dzięki konsorcjom producenci mogliby wspólnie gromadzić dane, co obniży wydatki: dotyczące zarówno rejestracji, jak i badań substancji.
- Nasi producenci będą częściej poszukującymi danych o substancjach chemicznych niż ich zachodni konkurenci. Wiedza kosztuje, dlatego muszą wspólnie wypracować dobrą pozycję negocjacyjną - podkreśla na łamach "PB" Andrzej Kreślak.
Szacunki kosztów Reach zdecydował się zaprezentować jedynie Ciech.
- Łączne koszty wdrożenia rozporządzenia Reach w latach 2009-18 dla dziesięciu spółek grupy Ciech (bez GZNF Fosfory i USG Govora) szacujemy na blisko 12 mln EUR (44 mln zł). Szacunki nie uwzględniają udziału naszych spółek w konsorcjach, co w pewnej mierze zredukuje wysokość kosztów rejestracji - podkreśla Waldemar Grzegorczyk, rzecznik Ciechu.
Giełdowe Puławy nie ujawniają szacunków, ale też planują kooperację z innymi firmami. - Dokładne koszty będą znane, gdy ukształtują się platformy wymiany informacji o substancjach, a następnie tematyczne konsorcja - mówi w "PB" Grzegorz Kulik z biura prasowego Puław.
Police nie obliczyły jeszcze skali wydatków w ramach Reach . Wiadomo jednak, że tanio nie będzie. - Koszt badań pojedynczej substancji chemicznej wyniesie od 0,2 do 1,5 mln EUR - szacuje Rafał Kuźmieczonek z biura prasowego Polic.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polska chemia liczy wydatki na REACH