Zarząd Zakładów Chemicznych Police złoży w Agencji Rozwoju Przemysłu wniosek o uzyskanie finansowania w wysokości 150 mln zł w ramach pomocy indywidualnej - podały Police w komunikacie.
Jednocześnie zarząd poinformował, że wystąpi o wszelkie zgody korporacyjne w celu szybkiego uruchomienia finansowania oraz przeprowadzi niezbędną weryfikację programu restrukturyzacji.
Działające w ZCh Police związki zawodowe domagają się pilnego spotkania z ministrem skarbu i odwołania zarządu spółki. W czwartek związkowcy oflagowali firmę, zapowiadając jednocześnie, że w przypadku niespełnienia ich postulatów w ciągu siedmiu dni w spółce może dojść do strajku.
Żądania związków to skutek przedstawionej w środę przez ARP zarządowi Polic propozycji innego zaangażowania ARP w restrukturyzację spółki, która zamiast poręczenia 190 mln zł odnawialnego kredytu obrotowego, o jaki ZCh Police ubiegają się w banku PKO BP, zaproponowała udzielenie spółce gotówkowej indywidualnej pomocy publicznej. Na taką pomoc musi się zgodzić Komisja Europejska.
W wydanym w środę komunikacie ARP podała, że propozycja zmiany formy zaangażowania w restrukturyzację Polic wynika z analizy bieżącej sytuacji finansowej spółki. W ocenie ARP, wskazuje ona "na konieczność zaangażowania znacznie wyższych środków niż obecnie wnioskowane przez spółkę oraz poważne pogłębienie planów restrukturyzacyjnych, będących podstawą decyzji Agencji o woli poręczenia kredytu".
Wolę poręczenia kredytu dla ZCh Police ARP wyraziła w maju br. Agencja miała poręczyć go do kwoty 150 mln zł. Decyzję o przyznaniu ZCh Police kredytu zarząd PKO BP podjął w październiku br. Umowa w tej sprawie nie została jednak dotychczas podpisana m.in. z powodu braku poręczenia przez ARP, co było jednym z warunków przekazania pieniędzy.
Zniecierpliwione brakiem zapłaty Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo nie zgodziło się na kolejne przełożenie terminu spłaty zobowiązań i zdecydowało się odstąpić od umowy dostarczania spółce z Polic gazu ziemnego.