Silnie toksyczny związek chemiczny, jakim jest tributylocyna (TBC), przeniknęły do strefy przybrzeżnej Zatoki Gdańskiej. Stwierdzili to naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego, którzy przeprowadzili badania wód portowych w Gdańsku i Gdyni, m.in. w rejonach trójmiejskich przystani jachtowych.
W osadach dennych, stwierdzono obecność TBC, w basenie Żeglarskim w Gdyni i przystani w Gdańsku Górkach Zachodnich. Substancję tą zawierają organizmy ryb bytujących w tych akwenach. Alarmująco duże stężenia trucizny zawierają osady stoczniowe w rejonie wyspy Ostrów.
Andrzej Królikowski, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, powiedział, że od 4 lata obowiązuje zakaz Międzynarodowej Organizacji Morskiej używania TBC w farbach antyporostowych, którymi malowane są nowe lub remontowane statki. Muszą one być przykryte nową warstwą lub usunięte z kadłubów statków do roku 2008. Próba wydobycia z wód portowych osadów grozi ich naruszeniem i skażeniem morza na dużą skalę. Decyzję o ich bezpiecznym wydobyciu musi podjąć minister środowiska.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Podwodna bomba ekologiczna w Zatoce Gdańskiej