Grzegorz Pawlak, nowy prezes Plast-Boksu, informuje, że przetasowaniom w zarządzie nie będą towarzyszyć znaczące drastyczne zmiany w strategii firmy.
Producent opakowań z tworzyw sztucznych już dzierżawi tam zakład. W planach ma budowę fabryki na Ukrainie i przeniesienie produkcji z dzierżawionego zakładu.
- Budowa rozpocznie się w przyszłym roku. Już znaleźliśmy kilka działek, teraz musimy wybrać najlepszą - mówi w dzienniku prezes. Wielkość inwestycji zarząd oszacował na 10 mln zł.
Plast-Box planuje też budowę fabryki w kraju (ma kosztować 25 mln zł). Pieniądze na obie inwestycje spółka zamierza pozyskać z emisji akcji z prawem poboru. Jeśli chodzi o polski zakład, spółka wybiera wykonawcę i gromadzi dokumenty, które będą potrzebne do uzyskania pozwolenia na budowę. Ma rozpocząć się w marcu 2008 r. i potrwa około sześciu miesięcy.
Prezes planuje również uruchomienie biura sprzedaży w Rosji. - Sprzedaż do tego kraju gwałtownie wzrasta - mówi G. Pawlak. Nie podaje jednak konkretnych kwot. W 2006 r. spółka miała 53,66 mln zł skonsolidowanych przychodów i 10 mln zł straty netto. Po I półroczu br. obroty sięgnęły 29,9 mln zł, a zysk netto 0,78 mln zł. - Trzeci kwartał przebiega bardzo dobrze. Nasze szacunki zostały przekroczone. Cały rok na pewno będzie lepszy niż 2006 r. - zapewnia w "Parkiecie" prezes.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Plast-Box: nie będzie zmiany strategi