Spółka zależna Prokomu - PVT - weźmie udział w pracach nad stworzeniem systemu monitorowania ruchu ciężarówek na czeskich autostradach. Jej wpływy z tego tytułu, rozłożone na 10 lat, mogą wynieść co najmniej 50-60 mln euro.
Prokom nie chce ujawnić szczegółów zamówienia. - Bliższe informacje przedstawimy za około dwóch tygodni, kiedy konsorcjum podpisze umowę ze zleceniodawcą - powiedział Marek Zieleniewski, rzecznik spółki.
Wcześniej rozpatrywane będą protesty firm, które przegrały wyścig o lukratywne zlecenie. Nie wiadomo zatem, jaki wkład w realizację kontraktu (oraz potencjalny udział w przychodach) będzie miał PVT.
- Będziemy starać się o około 10 proc., ale może się okazać, że wiele z tego to pobożne życzenia. Niczego jeszcze nie podpisaliśmy, sprawa jest otwarta - powiedział cytowany przez agencję Reuters Marian Pijarski, prezes PVT.
Nawet jeśli wkład czeskiej spółki nie przekroczy 10 proc. to i tak kwota, którą zainkasuje, będzie miała ogromne znaczenie dla jej wyników w kilku kolejnych latach - pisze "Parkiet".
- System ma być uruchomiony już od początku stycznia 2007 r., ale płatności będą rozłożone na 10 lat - powiedział "Parkietowi" Michael Gschnitzer, dyrektor sprzedaży Kapsch.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prokom: PVT sporo zarobi