Po połączeniu Eurofilmsu z jego inwestorem - firmą Ergis - powstał jedenz największych przetwórców tworzyw sztucznych w Europie Środkowo-Wschodniej. Ambicje zarządu są większe. Pomogą inwestycje i przejęcia
Grupa Ergis-Eurofilms zarobiła na czysto w ubiegłym kwartale 3,47 mln zł, wobec 9,13 mln zł w analogicznym okresie minionego roku. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wzrosły o blisko 27 proc., do 99,26 mln zł.
- Trzeba jednak pamiętać, że w zeszłorocznych wynikach wykazaliśmy 7 mln zł zysku ze sprzedaży walorów Eurofilms przez Ergis w ofercie publicznej - mówi w dzienniku Tadeusz Nowicki, szef spółki. Jego zdaniem finanse firmy obciążyły dodatkowo koszty związane z niedawną fuzją.
Szef firmy jest jednak optymistą. - Już teraz zysk operacyjny za miniony kwartał wzrósł dwukrotnie, do 6,08 mln zł. Spodziewam się, że potencjał rozwoju połączonych podmiotów uwidoczni się w drugim półroczu 2007 roku - informuje w "Parkiecie" prezes.
Po pierwszych sześciu miesiącach br. zarobek Ergisu-Eurofilms wyniósł 6,2 mln zł, a skonsolidowana sprzedaż 188 mln zł. Przed rokiem było to odpowiednio: 9 mln zł i 140,8 mln zł. Zarząd nie publikował prognozy finansowej na cały rok. - Priorytetem jest w tej chwili budowa grupy kapitałowej. Co do przyszłych zysków, to uważam, że drugie półrocze będzie nie gorsze niż pierwsze - deklaruje na łamach dziennika T. Nowicki. Zarząd spodziewa się też, że tegoroczna sprzedaż wyniesie co najmniej około 400 mln zł.
Spółka jest w trakcie realizacji programu inwestycyjnego. W lipcu Ergis-Eurofilms uruchomił, w zaplanowanym terminie, produkcję taśm bandujących PET. Firma przeznaczyła na ten cel 14,5 mln zł. Inwestycja powinna być już widoczna w wynikach przedsiębiorstwa za III kwartał.
- Dodatkowo realizujemy kolejny projekt. Na początku 2008 roku ruszy sprzedaż folii typu "stretch blown" - zapowiada szef firmy. Dodał, że grupa będzie nadal inwestować. Pozwala na to m.in. zdolność kredytowa firmy szacowana na 50-100 mln zł. Prezes podtrzymał też deklarację powiększenia grupy o kolejny podmiot jeszcze w tym roku. - W tej chwili trudno wskazać, kiedy i kogo kupimy - twierdzi w "Parkiecie" T. Nowicki. Wcześniej spekulowano, że może chodzić o podmiot o obrotach powyżej 40 mln euro rocznie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ergis-Eurofilms liczy na udany rok