Ciech z Anwilem mogą razem konsolidować chemię

Ciech z Anwilem mogą razem konsolidować chemię
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Zaczęło się odliczanie dni do ogłoszenia strategii dla chemii. W kolejnym odcinku serialu w roli głównej wystąpi Ciech.

Do 15 października państwowy Ciech chce przygotować korektę strategii rozwoju. Będzie miał na to miesiąc od ogłoszenia przez Aleksandra Grada, ministra skarbu, strategii dla sektora wielkiej syntezy chemicznej (WSCh). 10 września stanie się jasne, kto - Ciech, Anwil czy Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) - zostanie głównym rozgrywającym w branży chemicznej - czytamy w "Pulsie Biznesu".

Na kilka dni przed ogłoszeniem strategii dla chemii pojawiły się nowe wątki. - Ciech powinien rozważyć budowę dywizji agro, zaczynając od przejęcia Anwilu i uczynienia z niego jej podstawy - mówi "Pulsowi Biznesu" jeden z wysokich menedżerów sektora chemicznego.

Wiadomo, że Ciech usłyszał taką sugestię branży i podobno nie mówi "nie, tym bardziej że na jej pomysły nie jest też głuchy minister skarbu. - Jest stanowczo za wcześnie, by wypowiadać się na temat Anwilu. Orlen nie ogłosił jeszcze strategii - ucina Ryszard Kunicki, szef Ciechu. Nie chce też mówić o ewentualnych zmianach w strategii Ciechu. - Poczekajmy do 10 września - mówi "PB" prezes.

Przyszłość Anwilu stanowi nie lada dylemat dla kontrolowanego przez skarb PKN Orlen, który jest głównym właścicielem spółki i przygotowuje nową strategię dla grupy. Zostawić Anwil w grupie czy sprzedać? Jeśli sprzedać, to w całości czy tylko część nawozową? Odpowiedzi na te pytania zależą od tego, czy koncern skupi się tylko na segmentach rafineryjnym i petrochemicznym - napisał "Puls Biznesu".

- Wtedy część nawozowa Anwilu szybko może stać się przedmiotem transakcji. Jeśli jednak do tego nie dojdzie, Orlen może przeprowadzić integrację nawozowych części Anwilu i zależnego Unipetrolu. Wtedy kluczem będzie kwestia dostępu do podstawowego surowca - gazu. Jeśli plany Orlenu nie będą zakładać uzyskania dostępu do złóż, będzie kłopot z nawozową produkcją. Wówczas dla tak zintegrowanego podmiotu może okazać się konieczny inwestor - prognozuje dla "Pulsu Biznesu" Andrzej Sikora, prezes Instytutu Studiów Energetycznych.

Tymczasem ceny gazu idą w górę. W Polsce największym jego dostawcą jest PGNiG (95 proc. rynku), który już ma ponad 10 proc. akcji Zakładów Azotowych Tarnów. - Pomysł, żeby Anwil był podstawą silnej grupy nawozowej budowanej przez Ciech, jest dobry. Anwil ma synergie z Tarnowem i Kędzierzynem. Ciech ich nie ma. Gdyby jednak Ciech miał kupić także Anwil, musiałby przeprowadzić dodatkową emisję akcji - mówi "PB" Andrzej Sikora.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Ciech z Anwilem mogą razem konsolidować chemię

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!