Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
W ubiegłym roku wydatki Ciechu na rozwój nowych produktów i technologii wyniosły niewiele ponad 7 mln zł, za pięć lat mają wzrosnąć do ponad 100 mln. Nakłady na badania i rozwój mają wzrosnąć do 2 proc. przychodów.
- Będzie ono koordynowało pracę naszych laboratoriów, a także nawiązywało współpracę z instytutami badawczymi oraz uczelniami - mówi "Rz" Waldemar Grzegorczyk, rzecznik Ciechu. W samej grupie pracuje ponad 100 naukowców, głównie w Zachemie i Organice-Sarzynie.
Powołanie Biura Badań i Rozwoju oraz zwiększenie wydatków na ten cel wpisuje się w strategię, jaką od lat realizują największe firmy chemiczne na świecie. Koncerny takie jak BASF czy ICI przeznaczają ok. 2,5 proc. swoich rocznych przychodów na badania naukowe. W przypadku firm takich jak Bayer czy Akzo Nobel, które mają także dywizje farmaceutyczne, jest to nawet ponad 6 proc. Ciech wydał w 2006 roku na ten cel zaledwie 0,3 proc. przychodów sięgających 2,2 mld zł.
- Do 2011 roku nasze nakłady na badania i rozwój mają wzrosnąć do poziomu 2 proc. wartości sprzedaży - mówi dziennikowi Grzegorczyk. Przypomnijmy, że strategia grupy zakłada uzyskanie do tego czasu przychodów rzędu 5,6 mld zł. Wariant optymistyczny mówi nawet o 8 mld zł. Oznacza to, że w ciągu pięciu lat wydatki Ciechu na badania naukowe zwiększą się do ponad 100 mln zł rocznie. Firma zamierza też część środków pozyskiwać z dotacji rządowych i unijnych. Będzie to jedno z zadań Biura Badań i Rozwoju.
Prace badawcze mają pomóc Ciechowi we wprowadzaniu nowych produktów i wzmocnieniu jego pozycji rynkowej. Mają się także przyczynić do obniżenia kosztów produkcji poprzez wprowadzenie usprawnień w wykorzystywanych technologiach oraz wdrażanie nowych - czytamy w "Rzeczpospolitej".
- Produkty, na których rozwoju nam najbardziej zależy, to żywice, pianki oraz środki dla rolnictwa. Chcielibyśmy też usprawnić wszystkie nasze technologie, tak by były bardziej przyjazne dla środowiska - mówi Waldemar Grzegorczyk.
