Przez ponad dekadę najpierw Nafta Polska, a później Ministerstwo Skarbu państwa szukało bezskutecznie chętnych na prywatyzację zakładów należących do tzw. Wielkiej Syntezy Chemicznej. Co takiego stało się, że niemal w tym samym czasie dwie spółki ogłosiły wezwania na akcje dwóch największych krajowe firm chemicznych?
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Chemia stała się atrakcyjna: stąd wysyp wezwań