Białoruś. Trudności ze zbytem nawozów potasowych

Białoruś. Trudności ze zbytem nawozów potasowych
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka oświadczył we wtorek, że Białoruś ma trudności ze sprzedażą swoich nawozów potasowych, ale zapewnił, że jego kraj jest pełen woli znormalizowania zaistniałej sytuacji.

Od 26 sierpnia w białoruskim areszcie przebywa dyrektor generalny rosyjskiego potentata potasowego Urałkalij Władisław Baumgertner, którego strona białoruska oskarża o "nadużycie władzy i uprawnień służbowych". Według białoruskiego Komitetu Śledczego on oraz inni przedstawiciele kierownictwa Urałkalija są podejrzewani o spowodowanie w białoruskim budżecie strat wysokości co najmniej 100 mln dolarów.

"W związku z nieuczciwym postępowaniem tych rosyjskich niegodziwców mamy dziś pewne problemy ze sprzedażą nawozów potasowych" - oświadczył prezydent, którego zacytowało jego biuro prasowe.

Urałkalij wraz z białoruskim koncernem potasowym Biełaruśkalij tworzył spółkę BKK, która odpowiadała za ponad 40 proc. światowego eksportu nawozów potasowych. Jednak w lipcu rosyjska firma ogłosiła, że zaprzestaje eksportu własnych nawozów za pośrednictwem BKK i wycofuje się z jej akcjonariatu. Spowodowało to spadek cen nawozów potasowych na rynkach światowych.

"Problem polega nie tylko na tym, że (Biełaruśkalij) to nasza najważniejsza firma. To także zespół i przedsiębiorstwo, dzięki któremu powstało całe miasto, oraz twarz naszego kraju. Jest to pod każdym względem cenny majątek naszego kraju i powinniśmy go nie tyle nie stracić - bo oczywiście nigdy go nie stracimy i nikomu nie oddamy na zmarnowanie - ile jak najszybciej przekierować na tory, na jakich znajdowało się w swym najlepszym okresie" - oznajmił Łukaszenka.

Podkreślił, że w najlepszych latach kraj uzyskiwał ponad 3 mld dol. ze sprzedaży nawozów potasowych, ale teraz sytuacja jest trudniejsza m.in. ze względu na światowy kryzys. "A działania akcjonariuszy Urałkalija jeszcze bardziej pogorszyły sytuację na międzynarodowym ryku nawozów potasowych" - zaznaczył.

Zapewnił, że mimo to stronie białoruskiej zależy na normalizacji sytuacji, i wyraził przekonanie, że Rosjanie "podejmę odpowiednią decyzję, a władze Rosji nie pozostawią bez uwagi tak wielkiej firmy rosyjskiej".

"Wcześniej czy później Rosjanie przyjdą do nas, żeby przywrócić status quo i wcześniejszy stan" - ocenił.

Biełaruśkalij jest drugim pod względem wielkości podatnikiem na Białorusi, po spółce przesyłu gazu Biełtransgaz. W 2011 roku dochód Biełaruśkalija wyniósł 3,2 mld dolarów, a w ciągu 11 miesięcy 2012 roku - 2,5 mld USD, co stanowiło 14,7 proc. wszystkich walutowych dochodów Białorusi.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Białoruś. Trudności ze zbytem nawozów potasowych

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!