Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Wytworzenie bluzy polarowej z 35 zużytych butelek PET, czy uzyskanie energii do oświetlenia pokoju z plastikowej torby, takie możliwości dają nam tworzywa sztuczne. Ich odpady - odpowiednio zagospodarowane - można ponownie wykorzystać na wiele różnych sposobów.
Jak wynika z danych przedstawionych przez Fundację, w Polsce w 2008 roku składowanie na wysypisku było ciągle główną metodą unieszkodliwiania odpadów z tworzyw sztucznych. Z łącznej ilości ponad 1 miliona 300 tys. ton odzyskano jedynie 200 tys. ton odpadów (15 proc.). W wiodących krajach UE proporcje były wówczas odwrotne: składowanych było mniej niż 15 proc. zużytych tworzyw sztucznych.
Ze wstępnych badań Consultic/PEMRG na rok 2009 wynika, że recyklingowi i odzyskowi energii poddano w Polsce już 20 proc. plastikowych odpadów, ale w dalszym ciągu 80 proc. z nich trafia na wysypiska.
"Nasza akcja ma zwrócić uwagę Polaków na konieczność segregowania odpadów z tworzyw sztucznych. Każdy wyrzucany plastik ma swoją wartość - to surowiec wtórny i nie powinien trafiać na wysypiska" - mówi dyrektor Fundacji PlasticsEurope Polska dr Grzegorz Rytko.
Jak informuje Fundacja, większość materiału odzyskanego obecnie w procesie recyklingu pochodzi z opakowań. Ich udział w całej ilości zużytych wyrobów z tworzyw sztucznych wynosi ok. 63 proc. W Europie recyklingowi poddanych zostaje 40 proc. butelek i folii, 90 proc. skrzynek i pudełek. Jednak ilość tworzyw mieszanych poddawanych temu procesowi jest wciąż niewielka i wynosi w Europie poniżej 10 proc.
